Witam serdecznie. W moim pierwszym artykule na blogu, jest to artykuł który powstał z potrzeby moich klientów, z tego jakie zgłaszają praktyki względem usługi pewnego Lubińskiego “MAGIKA” jaką jest czyszczenie i konserwacja, w tym przypadku konsol do gier.

Nie chcę tutaj obrażać czy dyskredytować innych którzy zajmują się serwisowaniem konsol. Przedstawiam jedynie sytuację jaka z mojej perspektywy jako właściciela jednego z najlepiej ocenianych serwisów w mieście Lubin ma miejsce niestety coraz częściej. Jest to praktyka bardzo nieuczciwa. Ten artykuł powstał po to by uświadomić moich klientów jak i klientów pozostałych profesjonalnych serwisów i “domorosłych magików” zajmujących się tego rodzaju usługami, jak to powinno wyglądać i na co zwracać uwagę.

Do rzeczy przyszedł do mnie klient twierdził, że oddał konsolę do czyszczenia w inne miejsce w Lubinie jednak ODRAZU po powrocie z tego “serwisu” konsola zaczęła pracować jeszcze głośniej i z biegiem czasu już z jego perspektywy jest po prostu z nią tragedia. 

Już tutaj zacznę od tego co najważniejsze klient twierdził że, za usługę zapłacił 70 zł czy dostał paragon nie wiem. Z mojej perspektywy jako serwisanta z prawie 20 letnim stażem pracy taka cena NIE JEST MOŻLIWA za wykonanie tej usługi zgodnie ze sztuką i tak jak należy, zaraz to zobaczycie. 

Po pierwsze koszty materiałów użytych do prawidłowego wykonania usługi. Pasta termo przewodząca która powinna być zastosowana w tego rodzaju procedurze to koszt około 30 zł za 1 g, (zdjęcie),  druga bardzo ważna to termo pady. Najprościej mówiąc termo pad jest pewnego rodzaju plastrem który nakłada się na pamięci RAM i inne elementy konsoli, jest odpowiedzialny za prawidłowe odprowadzanie ciepła, stosuje się go w tych miejscach w których nie powinno się stosować pasty termo przewodzącej koszt termo padów na jedną konsolę to ok 25 zł.

Już w tym momencie Państwu coś nie pasuje prawda? Jak to jest możliwe, że same koszty materiałów których powinno się użyć do zrealizowania usługi to 55 zł a ktoś za całość bierze 70 zł i twierdzi że robi to profesjonalnie i tak jak należy oraz, że używa najlepszych na rynku materiałów? Wychodzi na to, że 15 zł za godzinę pracy podobno wysoce wykwalifikowanego serwisanta wystarczy, a gdzie miejsce na podatek? No kpina ;)Teraz będzie najlepsze dokumentacja fotograficzna z przeprowadzonej naprawy  którą wykonał cudowny tani serwis za 70 zł.

Etap pierwszy demontuję obudowy plastikowe już tutaj widać że kurzu jest zdecydowanie za dużo, no ale ktoś może bardzo dużo korzysta z konsoli i rzadko robi porządki ok to jeszcze nic nie znaczy idziemy dalej.

Etap drugi demontaż zasilacza i stalowej pokrywy osłaniającej płytę główną konsoli

Tu już widać co się zadziało. Czarne kostki wokół układu graficznego APU (duży kwadrat z szarą pastą) to pamięć RAM, a na nich znajdują się oryginalne czarne nigdy nie ruszane termo-pady. Sam układ graficzny o zgrozo, pierwszy raz coś takiego widziałem,  jakaś szara pasta mająca jakieś grudki wyglądająca jak kasza dla dzieci.  Są tutaj dwa wyjścia albo to nie było nigdy ruszane,  to jest mało prawdopodobne bo pasta była miękka i plastyczna ale możliwe,  nie mam pojęcia co to za pasta pomijając już fakt, że było jej zdecydowanie za mało. Na pozostałych elementach płyty głównej, które również wymagały wymiany termo – padów znajdują się piękne różowe, również oryginalne – nigdy nie ruszane.

Żeby się długo nie rozpisywać, wyczyściłem całą obudowę używając sprężonego powietrza i alkoholu izopropylowego, usunąłem w tym wypadku tylko sprężonym powietrzem pod dużym ciśnieniem cały kurz z zasilacza żeby go bez potrzeby nie rozbierać, to samo zrobiłem z wentylatorem dodatkowo smarując aby pracował ciszej i dłużej. Dodatkowo zabezpieczyłem przed przegrzaniem układ graficzny nie będę tutaj pisał jak bo to moja  słodka tajemnica 😉

EFEKTY MOJEJ PRACY

Zaprosiłem klienta po odbiór, pokazałem zdjęcia z przeprowadzonej naprawy, zobaczył również, jak jego konsola wyglądała w środku zanim cokolwiek zacząłem z nią robić. Był zszokowany tym co zobaczył i co go spotkało, wytłumaczyłem co moim zdaniem zaszło z jego sprzętem. Poprosiłem w tym miejscu aby w internecie opisał całą sytuację ze swojej perspektywy żebym mógł teraz Państwu to wszystko pokazać.

Teraz moje przypuszczenia za co ten “magik” wziął 70 zł ściągnął oryginalną plombę Sony i wydmuchał kurz z konsoli używając sprężonego powietrza (mam nadzieję że nie z tego z puszki bo  zawiera olej i nie wolno go stosować do elektroniki) mając nadzieję że usunięcie go w ten sposób poprawi kulturę pracy sprzętu.

Państwa konsole są warte od kilkuset złotych nawet do 3 500 zł,  W przypadku gdy oddajecie ją do serwisu w celu czyszczenia, bardzo często już jest to sygnał że coś się z nią dzieje.  Mam teraz pytanie czy warto ryzykować zaoszczędzenie kilkudziesięciu złotych po to aby ktoś przeprowadził “(nie)profesjonalny” serwis jak na zdjęciach powyżej? Po czym ratować ją np u mnie za większe pieniądze lub wyrzucić konsole do kosza bo doprowadzi się ją do takiego stanu, że jej naprawa będzie nieopłacalna?

Teraz powiem wam na co zwracać uwagę by przynajmniej pobieżnie zweryfikować czy usługa mogła zostać wykonana tak tak jak należy.

Minimalna bądź całkowicie zerowa ilość kurzu na widocznych elementach obudowy a zwłaszcza w kratkowanych “wywiewach” na jej boku. Gwarancja na wykonaną usługę, paragon na zapłaconą kwotę i najlepiej tak jak w moim przypadku plomba gwarancyjna która mówi o tym kto z daną konsolą pracował. Najważniejsze, jeżeli po powrocie do domu lub w krótkim odstępie czasu od przeprowadzonej “naprawy” problem wróci macie prawo prosić a zweryfikowanie przyczyny lub ponowne wykonanie usługi w ramach gwarancji.

Słowem zakończenia, sprawdź w sieci ile w profesjonalnych serwisach kosztuje serwis okresowy konsol do gier. Ceny zaczynają się od 150 zł. W moim serwisie INFSPEC jest to 130 zł jeżeli chodzi o wymianę pasty i termo-padów wraz z całkowitym czyszczeniem lub 180 zł z dodatkowym czyszczeniem optyki lasera i mechanizmów napędu. 

Oczywiście nie muszę mówić, że zawsze otrzymają Państwo paragon i gwarancję na wykonaną usługę, sprzęt zostanie w tym przypadku zaplombowany moimi oznaczeniami gwarancyjnymi 

Oto jak całą sytuację przedstawił mój klient i na koniec jedno z ogłoszeń na Facebooku jest pełno, nie wiem czy to ten Pan który robił tą usługę mojemu klientowi czy ktoś inny ale macie dla przykładu.

ZOBACZYSZ COŚ TAKIEGO UCIEKAJ 😉

Wszystkiego dobrego i do zobaczenia inż Zając Piotr